75-latkę tymczasowo aresztowano za pomaganie w ukrywaniu Jacka J., podejrzanego o potrójne zabójstwo w Borowcach. Prokuratura obawiała się matactwa, a sąd uznał za konieczny areszt, aby zapobiec kontaktom z innymi osobami. Zachęcam do zostawienia komentarza – co myślisz o tej sprawie?
Czytaj dalej