Traderzy na nowojorskiej giełdzie próbowali odbić się po sprzedaży we wtorek, ale nie udało im się. Dow Jones stracił 234 punkty, S&P 500 wycofał się o 0,77%, a Nasdaq aż o 1,05%. Spadki dotknęły akcje takich firm jak Nvidia, Tesla i Super Micro Computer. Tymczasem rentowność 10-letnich obligacji wzrosła, a ceny ropy naftowej zwiększyły się o ponad 2% z powodu napięć na Bliskim Wschodzie.
Akcje Warner Bros. Discovery spadły o ponad 6%, a firma poinformowała o spadku przychodów i inwestycjach w streaming. JPMorgan Chase spodziewa się recesji, a Warren Buffett z Berkshire Hathaway posiada teraz więcej obligacji skarbowych niż Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych.
Disney zanotował zysk w biznesie medialnym, a złoto okazało się lepszą inwestycją niż akcje i obligacje w tym roku. Nikkei 225 odbił się po tragicznej sprzedaży w poniedziałek. Japoński jen osłabił się, a Bank Japonii nie zamierza podnosić stóp procentowych. To przyniosło ulgę na Wall Street, gdzie niestabilność rynku była spowodowana m.in. problemami z jenem. Handlarze ostrzegają, że korekty na giełdzie są bardzo prawdopodobne.
Źródło linku