Tim Walz to 60-latek, który dzięki jednej wypowiedzi na kablowym kanale telewizyjnym – „ci goście są po prostu dziwni” – zyskał szansę na stanowisko kandydata Kamali Harris na wiceprezydenta. Jego doświadczenie polityczne, reprezentujące okręg skłaniający się ku Republikanom w Kongresie, a później przeprowadzające lewicowe polityki jako gubernator Minnesoty, mogło spotkać się z szerokim zainteresowaniem w czasach tak zradykalizowanej polityki amerykańskiej. Jego ojciec, administrator szkoły publicznej, zachęcił go do wstąpienia do armii, zanim zmarł na raka płuc, gdy Tim miał 19 lat. Rządzący Minnesotą zdecydowanie poparł prawa do aborcji, wprowadził płatny urlop dla rodziny i chorobowy, zaostrzył prawo dotyczące broni, finansował uniwersalne darmowe obiady w szkołach i inwestował w dostępne mieszkania. Niewielu zna go na arenie krajowej, ale Tim Walz szybko zebrał popularność w ostatnich tygodniach dzięki swoim zgryźliwym opisom Republikanów. Ale sojusznicy, w tym liderzy związków zawodowych, wierzą, że Tim Walz może poszerzyć apel Kamali Harris wśród wyborców z obszarów wiejskich i robotniczych.
Źródło linku