ONZ podaje, że od niedzieli zginęło co najmniej 700 osób w Goma, największym mieście wschodniej Demokratycznej Republiki Konga. Zdaniem rzecznika ONZ, 2800 osób zostało rannych, gdy rebelianci M23, wspierani przez Rwandę, zdobyli stolicę prowincji North Kivu. Walki w Kongu wschodnim datują się od lat 90., ale w ostatnich tygodniach nasiliły się. Rebelianci M23, składający się z Tutsi, twierdzą, że walczą o prawa mniejszości, podczas gdy rząd Konga oskarża ich o dążenie do kontroli nad bogactwem mineralnym regionu wschodniego. Walki pogorszyły kryzys humanitarny w regionie. #Kongo #konflikt #ONZ #rebelianci
Źródło: www.bbc.com