Pilot zginął po tym, jak jego helikopter uderzył w dach hotelu w mieście Cairns na północy Queensland. Statek powietrzny uderzył w hotel DoubleTree by Hilton około 1:50 czasu lokalnego w poniedziałek, powodując pożar i ewakuację setek gości. Policja Queensland potwierdziła, że jedyny pasażer helikoptera zginął na miejscu. Dwóch gości hotelowych – mężczyzna w wieku 80 lat i kobieta w wieku 70 lat – zostało zabranych do szpitala w stabilnym stanie. Brytyjski turysta Alastair Salmon przebywał w hotelu i opowiedział, że obudził się po potężnym huku. Dwa łopaty wirnika helikoptera oderwały się i spadły na bulwar i do basenu hotelowego. Ulice wokół hotelu zostały zablokowane, a policja ogłosiła stan zagrożenia. Biuro Bezpieczeństwa Transportu Australii wysyła śledczy na miejsce zdarzenia.
Czytaj dalej
Pilot śmigłowca zmarł po zderzeniu ze hotelem w Australii.
RELATED ARTICLES