W Nigerii zatrzymano siedmiu Polaków: sześciu studentów orientalistyki UW i ich opiekunkę – wykładowczynię z Uniwersytetu Warszawskiego. Studenci wyjechali do Afryki 1 sierpnia i planowali wrócić na początku września. Zostali zatrzymani za wyjście w nocy poza miejsce zakwaterowania, co zostało uznane za złamanie prawa lokalnego. Władze uczelni i konsulat RP prowadzą działania mające na celu uwolnienie zatrzymanych. Grupa znalazła się w złym miejscu w złym czasie podczas antyrządowych demonstracji w stanie Kano, gdzie zostali aresztowani. Polskie służby konsularne zabiegają o ich uwolnienie. Władze uczelni i Wydziału Orientalistycznego są w stałym kontakcie z rodzinami studentów.
Źródło linku