Sprawozdanie finansowe PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 roku nie zostało jeszcze rozpatrzone przez PKW. Decyzja odroczona do 29 sierpnia. Jeśli PKW odrzuci sprawozdanie, PiS może odwołać się do nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w SN. Profesor Włodzimierz Wróbel mówi, że izba nie ma cech sądu, a decyzja w tej sprawie trafi na biurko ministra finansów. Izba jest organem stworzonym przez polityków. Minister finansów proponuje budżet, w którym przewidziane jest finansowanie dla osób zasiadających nielegalnie w TK. Decyzja w sprawie subwencji dla PiS będzie musiała zostać podjęta przez odpowiednie podmioty.
Źródło linku