Podczas posiedzenia sejmowej komisji regulaminowej w sprawie Zbigniewa Ziobry doszło do burzliwej dyskusji, która zakończyła się poparciem wniosku o jego zatrzymanie i doprowadzenie przed komisję śledczą. Anita Kucharska-Dziedzic z klubu Lewicy nazwała widowisko żenującym, sugerując, że brak argumentów na obronę immunitetu Ziobry skłonił jego zwolenników do odwracania uwagi. Marek Sowa z Koalicji Obywatelskiej twierdził, że spóźnienie Ziobry na posiedzenie było celowe i wykonano przygotowany plan. Ziobro i jego ekipa z Suwerennej Polski mają nowy plan polityczny związany z jego powrotem do zdrowia. #ZbigniewZiobro #sejm #immunitet #polityka
Czytaj całość