Dowództwo wojskowe USA przeprowadziło ćwiczenia powietrzne w pobliżu libijskiego miasta Syrta, gdzie znajduje się baza rosyjskiej Grupy Wagnera. USA wysłały sygnał do Rosji, że nie zgadzają się na umacnianie rosyjskich wpływów w Libii. Obecność amerykańskich samolotów nad Libią świadczy o rywalizacji USA i Rosji w regionie. Rosja skonsolidowała swoją infrastrukturę wojskową we wschodniej Libii, m.in. przetransportowała systemy obrony powietrznej S-400. USA próbują zmniejszyć rosyjski wpływ na marszałka Haftara, oferując sojusz z zachodnią Libią. Libia pozostaje podzielona między Rządem Porozumienia Narodowego i Libijską Armią Narodową. Niestabilność kraju pozwala zewnętrznym mocarstwom, w tym Rosji, Turcji i USA, realizować własne plany regionalne. #Libia #USA #Rosja #wojsko #konflikt
Komentarze i wnioski:
Manewry wojskowe USA w pobliżu libijskiego miasta Syrta, gdzie znajduje się baza rosyjskiej formacji Grupa Wagnera, stanowią jasny sygnał Waszyngtonu dla Moskwy. Obecność strategicznych samolotów nad Libią podkreśla dążenie obu mocarstw do umocnienia swoich wpływów w regionie, kluczowym dla kontroli Morza Śródziemnego i Sahelu. Rosja, pomimo rosnącej presji ze strony USA, konsoliduje swoją obecność w Libii, wspierając marszałka Haftara i rozlokowując swoich najemników w bazach. W obliczu podziału kraju między różne frakcje, napięcia między supermocarstwami mogą eskalować, co z kolei prowadzi do jeszcze większej niestabilności w regionie.
Jakie mogą być długofalowe konsekwencje rywalizacji USA i Rosji o wpływy w Libii dla całego regionu Afryki Północnej?
Źródło: tvn24.pl