Związek zawodowy Verdi wezwał pracowników niemieckich lotnisk do całodniowego strajku ostrzegawczego w poniedziałek, co spowoduje odwołanie lotów z i do Polski. Pracownicy domagają się podwyżek płac o 8% i trzech dodatkowych dni wolnych, co pracodawcy uznali za nieosiągalne. Kolejne negocjacje planowane są na 14-16 marca. #strajk #lotniska #Niemcy
Komentarze i wnioski:
Syndrom strajków w Niemczech nadal trwa, tym razem dotykając sektor lotniczy. Pracownicy sektora publicznego i obsługi naziemnej postanowili przeprowadzić całodniowy strajk ostrzegawczy na wielu niemieckich lotniskach, co doprowadziło do licznych odwołań lotów, w tym z i do Polski. W tle tego konfliktu leży żądanie podwyżek płac o 8 proc. oraz dodatkowe dni wolne, które pracodawcy uznali za nieosiągalne. Kolejne negocjacje zaplanowano na 14-16 marca w Poczdamie.
Pytanie brzmi: jakie konsekwencje dla sektora lotniczego i podróżujących mogą wyniknąć z dalszego trwania tego konfliktu? Czy strajk jest jedynym sposobem na osiągnięcie postawionych przez związek zawodowy Verdi żądań?
Źródło: tvn24.pl
